Translate

piątek, 19 kwietnia 2013

NIESPODZIANKA!

Wracam!
Tak, to nie żart xD
Postanowiłam, że wrócę na bloga. Nie wiem dokładnie dlaczego, ale znów będę pisać dalej opowiadanie.                                                                          ☺ :D ☺
Muszę uprzedzić Was, że historia Sary nieco się zmieni. Po przeczytaniu pewnej książki pomyślałam, że mój blog zmieni się z lekkiej historyjki miłosnej, na coś trudniejszego. Znajdą się tu różnego rodzaju problemy, z którymi bohaterzy będą musieli się zmagać…
Proszę, tylko się nie przestraszcie!! Oczywiście nie zniknie wygłupianie się, śmiech i radość. Zrozumcie, chcę tylko mojemu opowiadaniu nadać trochę stylu ,,codziennego życia’’. :)
Jeśli nie kapujecie o co mi chodzi, to nic. Po prostu nie zrażajcie się tą ,,zapowiedzią’’ i czytajcie nowe rozdziały i przygody Sary Greenleaves!! :D
Pozdrawiam
Doma
PS. Już niedługo V rozdział! (Może nawet dzisiaj) ;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz